Efektowne zdjęcie nie musi być dziełem lustrzanki, za którą trzeba zapłacić nawet kilka tysięcy złotych. Mamy szansę robić zapierające dech w piersiach zdjęcia zaopatrzeni jedyni w smartfony. Wystarczy przyjrzeć się kilku podstawowym zasadom, a nasze fotografie będą robiły wrażenie.
Odpowiednie oświetlenie
Podstawowym parametrem dobrego zdjęcia jest odpowiednie oświetlenie. Najczęstszym błędem jest kierowanie obiektywu pod słońce, przez co obraz staje się ciemny. Telefon należy ustawić w taki sposób, aby promienie słoneczne padały wprost na twarz lub sylwetkę fotografowanej osoby. Jeśli przymierzamy się do zrobienia zdjęcia wewnątrz pomieszczania, warto wybrać nasłonecznione miejsce, na przykład przy oknie lub skorzystać ze sztucznego oświetlenia dobrej jakości. Znajdując się na otwartej przestrzeni, należy pamiętać, że zbyt intensywne światło zadziała niekorzystnie na rysy twarzy. Staną się one przejaskrawione, a na cerze pojawią się nieestetyczne cienie. W bardzo słoneczny dzień odpowiednim miejscem do zrobienia zdjęcia będzie najjaśniejszy punkt znajdujący się w cieniu. Wśród pasjonatów fotografii znane jest pojęcie „złotej godziny”. Ostatnie 60 minut przed zachodem słońca to najlepsza pora na zrobienie zachwycającego zdjęcia na tle wielobarwnego nieba.
Właściwe ustawienia sprzętu
Producenci smartfonów znacznie ułatwiają użytkownikom obsługę aparatu, tworząc różne tryby fotografowania i filtry podnoszące jakość zdjęcia. Przykładowo przy fotografowaniu twarzy warto wybrać tryb portretu, natomiast jeśli chcemy robić ujęcia wieczorem, należy wybrać tryb nocny. Ciekawym i przydatnym rozwiązaniem jest tryb HDR, dzięki któremu zdjęcie robione jest w trzech ekspozycjach – najjaśniejszej, normalnej i najciemniejszej, a ostatecznym, optymalnym efektem jest połączenie wszystkich trzech ujęć. Dostosowując parametry, należy pamiętać o ustawieniu najwyższej rozdzielczości, wtedy fotografia będzie wysokiej jakości. O używaniu lampy błyskowej lepiej zapomnieć, jeśli chcemy uniknąć przejaskrawionej twarzy i efektu czerwonych oczu. Warto pamiętać także o przetarciu obiektywu miękką tkaniną, bo choć to oczywista kwestia, wielu o niej zapomina.
Poprawne kadrowanie
Aby zrobić dobre zdjęcie, należy nauczyć się właściwie dobierać kadr. Pomocna przy tym zadaniu okazuje się siatka dostępna w ustawieniach aparatu. Dzieli ona kadr dwoma poziomymi i dwoma pionowymi liniami, dzięki czemu w efekcie widzimy w obiektywie 9 prostokątów. Złota zasada głosi, aby umieszczać obiekty, które chcemy wyeksponować, dokładnie w miejscach przecięcia się linii, czyli tam, gdzie najczęściej skupia się nasz wzrok. Można puścić wodze fantazji i robić zdjęcia od dołu i góry, przechylając aparat, jednak wysokiej jakości zdjęcia to te zachowujące poziomą linię horyzontu. Należy unikać tzw. ciasnych kadrów, pozostawiając miejsce na wyeksponowanie tła. Często stosowanym zabiegiem jest opcja „1/3 kadru” polegająca na zajęciu 33% kadru przez fotografowaną osobę lub obiekt. Pozostałą część zajmuje tło, czyli fragmenty budynków lub elementy przyrody. Jednym z najczęstszych błędów w kadrowaniu jest ucinanie części sylwetki w nieodpowiednich miejscach. Dobre zdjęcie obejmuje całą figurę, natomiast jeśli chcemy sfotografować tylko jej część, należy pamiętać o zasadzie, by kadr zdjęcia nie kończył się na stawach. Dużo lepszym rozwiązaniem będzie ucięcie zdjęcia w połowie dłuższych kości, na przykład w połowie ud czy ramion.
Dzięki zdjęciom uwieczniamy piękne chwile i malownicze miejsca tak, aby mogły pozostać w naszej pamięci na dłużej. Stosując powyższe rady, jakość robionych przez nas fotografii będzie znacznie wyższa. Aby zdjęcia były jeszcze bardziej efektowne, możemy skorzystać z dostępnych aplikacji do obróbki zdjęć, zmieniając dowolnie parametry, takie jak kontrast, nasycenie czy ostrość.